wtorek, 19 stycznia 2010

Celebryctwo

Przyzwyczailiśmy się do aktorów, którzy nie grają i słusznie, za to śpiewają, tańczą... zamykają się w jakichś dziwnych pokojach, gdzie wykonują czynności ekshibicjonistyczne i takie tam... Każdy wie, o co chodzi.

Obserwuję ostatnio gwałtowną skłonność do celebryctwa ze strony różnych "polityków" dawno trafionych zatopionych. Wypełzają mozolnie na powierzchnię z różnymi rewelacjami, oceniają, stawiają stopnie, sypią asami z rękawa...

Wszyscy BYLI zawsze mają najwięcej do powiedzenia. Na wszystkim się znają, wszystko przewidzieli. Siedzą i kraczą jak ta Pytia. Tylko wtedy, kiedy byli, to jakoś nic nie mówili.

Czekam, kiedy ta przypadłość zostanie wreszcie ogłoszona oficjalnie jako choroba.

13 komentarzy:

  1. Tak jak kiedyś w komedii "Poszukiwany-poszukiwana": "Mój mąż jest z zawodu CELEBRYTĄ" ;) Dawniej miało się zawód Dyrektor, teraz można robi c kasę na celebrytowaniu. Dobra, piłkarz, aktor, pisarz, modelka, bokser...niech se celebrytują i zgrywają pawiana zgodnie z zasadą "niech mówią co chcą, byle mówili". No ale jeżeli morderca wychodzi z więzienia i już w bramie nazywają go "celebrytą" bo wyda 5 pamiętników, sprzeda prawa do scenariusza filmu...albo bodajże w Japonii (nie chce mi sie guglować, przyznaję;) był koleś, który zamordował i ZJADŁ młodą kobietę, z racji bogatego tatusia nie poszedł do pierdla ani nie dostał czapy, ino został właśnie celebrytą. Chora chorość i tyle.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację. Bandziorów nie wzięłam pod uwagę, ale faktycznie przecież już Ali Agca został powitany szeroko otwartymi ramionami przez media i wydawców.
    I tylko jeden głos przeciw się podniósł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taaaaaa... i w ramach reklamy ci politycy będą tańczyć. Z gwiazdami!!!;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak - ostatnio pani Senyszyn i pani Rokita. Obie mogę jeść łyżkami, więc prawdopodobnie po raz pierwszy obejrzę Taniec z Gwiazdami. Wypowiedzi Nelly będą jak zwykle bezcenne. Pani Senyszyn juz jakiś czas temu skręciła z kierunku POLITYK, w uliczkę CELEBRYTA.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja to uwielbiam powiedzenie przyjaciółki Nelly Rokity, która się wyraziła o niej mniej więcej w te słowa:
    Umysł Nelly jest jak bęben maszyny losującej. Nigdy nie wiadomo, co z niego wyskoczy.
    Kurczę chyba i ja obejrzę w takim składzie :))
    Mamy 2 polityczki (potyliczki) i 2 gwiazdy jak byk.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może ja nie na bieżąco jestem, bo telewizję rzadko oglądam i polityka też nie jest moją ulubioną dziedziną życia, ale panią Nelly i Senyszyn kojarzę niestety tylko z wyników losowania ich maszyn zwanych umysłem i karierą jako CELEBRYTY... A szkoda bo może kobiety coś by w końcu w naszej polityce zmieniły... Ale widać panie wybrały inną branżę...

    OdpowiedzUsuń
  7. No i właśnie do mnie często trafia myśl , że dzisiaj jest się znanym z tego , że jest się znanym ... Jak przeanalizować osiągnięcia to nic nie można znaleźć , ale za to pełno polityków w mediach , bo skandal goni skandal , albo durna wypowiedź durną wypowiedź . Najgorzej jest jak taki znany zasiada w telewizyjnej debacie z racji znanej twarzy i gada co mu slina na język przyniesie , a ludzie to biorą za dobra monetę i mamy kolejnego ciołka jako mocnego kandydata w wyborach ... I fakt zgodzę się z Davim , że przestępcy ,,gwiazdy " to już chyba jakaś plaga .
    Serio taniec z gwiazdami będzie z udziałem tych dwóch pań ??? Hahahahahahaha no to są akurat Celebrytki aż miło :):):):):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja byłem jestem i bedę
    kra kra kra

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak to już jest że ci ludzie uważają - nie ważne jak mówią o nas byle mówili, byle być widocznym. I z pewnością jak dla mnie ma to znamiona choroby:)

    OdpowiedzUsuń
  10. to może zrobić jak z tym hipnotyzerem z notki poniżej. postawić celebryta przed lustrem i niech wali do własnego odbicia. celebryt będzie miał frajdę, że go ktoś z uwagą słucha i ogląda, a reszta ludzkości nie będzie wystawiona na bezpośredni kontakt z głupotą. tylko trzeba pamiętać, żeby celebryta od czasu do czasu odciągać od lustra, bo niektórzy mają tak silne parcie na szkło, że mogliby zmarnieć. chyba że nie odciągać... ]:>

    OdpowiedzUsuń
  11. Całe szklarnie pełne luster, a w nich tzw gwiazdy, zastępy polityków i kryminalistów piszących pamiętniki. Niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tych tzw. celebrytów kreują media.Bez nich nigdy by sie nie wybyli i nie nie wydaje mi się by ktokolwiek powinien miec do tych ludzi pretensje. Korzystają ze swojego 5 minut nie dlatego ze maja takie widzimisię ale dlatego że dostają taką szansę na tacy!! Czy gdyby nie pisano o Panu Agcy, gdyby nie proponowano mu wydania książki "bo on coś wie" to czy to byłby ktoś znany?Byłby zwykłym bandytą jakim jest, a po wyjściun z więzienia powinien zostać anonimowym.
    Ludzie robią celebrytów nie ze swoich wybranków tylko lasowanych przez media. Ludzie tylko pochłaniają tę papkęz mniejszą lub wiekszą wrażliwością.Zarabiają celebryci.I dobrze skoro im na to pozwalamy..

    OdpowiedzUsuń
  13. No chyba należy się przyzwyczaić, że aktorzy, politycy i innej maści "celebryci" zakuci w
    zbroje sławy mówią co myślą a nie myślą co mówią. To taki "trend" naszych czasów. Machający rękoma i ręcami pan "pogodynek" więcej uwaga w ludziskach w zbudza niż przysłowiowy wynalazca szczepionki na AIDS. Przecież pogodę ogląda każdy a nie każdy ma AIDS. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń