czwartek, 25 marca 2010

Od stanika do polityka

Całkiem powszechny jest pogląd, że jak ktoś zaczyna się zajmować polityką, to zrywa mu się kontakt z rzeczywistością. Nagle przestaje znać ceny, nie wie ile trzeba zarabiać, żeby się utrzymać, ile kosztuje mleko, masło, szkoła, ubranie dla dzieci...
Otóż nic bardziej mylnego, jak się okazuje.
W ramach modnego ostatnio nagrywania, filmowania naszych wybrańców przy pracy "Tygodnik Podhalański", który dotarł do takiego dokumentalnego zapisu, publikuje rozmowę senatora Tadeusza Skorupy z pewnym przedsiębiorcą. Rozmowa została nagrana przy okazji, kiedy to senator namawiał przedsiębiorcę, że jak on mu zrobi dobrze, to i sam krzywdy nie dozna, czyli klasyczna próba "przekonania", że jest fajnie, kiedy rąsia rąsię myje. To temat dla prokuratora, mnie bardziej zainteresowała świadomość rzeczywistości.

"Ja też byłem przedsiębiorcą, a nie jakimś politykiem nienormalnym. I wiem, co wszystko kosztuje i co to pieniądze zarabiać. Ja też muszę jakiegoś pilnować interesu, bo ja za chwilę nie będę miał na kampanię wyborczą pieniędzy. Bo z tych, co dostaje z Senatu, to jest k… psie pieniądze. Na paliwo dla mnie i na garniturek".

"Na ubranie k…. 9 tys., a teraz to nawet zaczęli mi płacić po 8 i pół. Straszne pieniądze. A za trzy roki to auto zajeździsz. To jest urągające dla parlamentarzysty. Takie moje zdanie jest. A jaki k… pokój mamy. W jakich warunkach trzeba mieszkać. To k… bezdomni w Niemcach mają lepsze warunki" - kontynuuje parlamentarzysta.

Po prostu zachwyciła mnie senatorska świadomość cen i realiów w naszym kraju. Znaczy jednak wiedzą, jak się żyje. Podziwiam także kulturę słowa.
To co? Zrzuta na nowy garniturek?

18 komentarzy:

  1. A ten pan senator to taki niewyzwolony...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrzuta!
    A tak swoją droga to nie mam pojęcia co jest uragające parlamentarzysty, za to świetnie się orientuję co jest urągające nieparlamentarzyście, ale cóż...

    OdpowiedzUsuń
  3. Spox. Pan dopiero zaczyna, jeszcze mało oblatany jest. Jak tylko wdrapie się wyżej zaraz zatrudni Piotra T. i będzie lepszy niż sam Miodek.
    Zresztą - ten pan kiedyś był normalny, a teraz jest nienormalny, co sam przyznaje w swojej wypowiedzi. I co się dziwić?

    OdpowiedzUsuń
  4. WIesz co ja po prostu jestem przerażony po przeczytaniu tej notki...Bo teraz Ewa juz sam nie wiem-Czy my mamy tak durne, jałowe, małostkowe społeczeństwo czy to tylko jest tak że kiedy pójdzie się w "posły" to rozum wietrzeje ja piwo z otwartej puszki..
    Realia znakomite....Faktycznie, kurwa, co to za pieniądze, te 9.000 ledwo wystarczy na zupe i schab z kością...
    uważam ze za bycie takim ignorantem i idiotą jak pan senator Tadzik powinno być karalne do 20 lat posiadówy w schronisku dla bezdomnych w Niemcach..Bez zawiasów..

    OdpowiedzUsuń
  5. crimen0excepta25 marca 2010 12:49

    A kto mu k... kazał być senatorem. Jak mu się k... nie podoba to niech sp... sk... je... i się zajmie jakimś k... lepszym zajęciem.
    Je... siedzi h... jeden z drugim i jeszcze k... narzeka.
    P.S. Moją wypowiedź starałem się dopasować do stylu wypowiedzi Pana senatora :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I dopóki bidak nie zrezygnuje z immunitetu, albo mu go nie odbiorą, to się będzie tak męczył za te 9 kawałków, albo o zgrozo! 8,5 :D

    OdpowiedzUsuń
  7. I taka banda debili nami rządzi... brak słów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ ci wybrańcy maja kiepskie życie... A my się ich jeszcze bezczelnie czepiamy. A oni z poświęceniem takim ... debatują :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo drobiazgowa jestes;))) sie czepiasz pana senatora:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. czterdziesty pierwszy męczennik! biedactwo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zachwycił mnie poziom intelektualny wypowiedzi pana T. oraz dogłębna analiza sytuacji poparta konkretnymi przykładami ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. widziałam, słyszałam.
    :/
    ciekawe, co zobaczyłabym, usłyszałabym, gdyby ktoś nakręcił kamerą z kieszeni Kandydatów Na Prezydenta.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jako osoba o dobrym sercu, chętnie pomogę Panu Senatorowi i pozbawię go ciężaru przyjmowania tych marnych dziewięciu tysi miesięcznie. Panie Senatorze! Od roku nie mogę znaleźć godnie płatnej pracy w naszym pięknym kraju, rządzonym przez Pana i Pańskich kolegów, zajętych dbaniem o własne interesy a nie o dobro społeczeństwa. Więc jeśli Panu uwłacza taka pensja, to spoko, ja chętnie się poświęcę i ją przyjmę!

    OdpowiedzUsuń
  14. kuźwa, ja to Magenta nawet nie mam z czego się dorzucić, co to jest te marne 3 tyś co mój mąż przynosi?!...
    Może ja im zacznę mleko podrzucać, to chociaż nie zbiednieją i do garniturków będą mogli se dorzucić, bo mąż mój to z kopalni przynosi mleko... :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. właśnie przed chwilą o tym w radio słuchałem...i tak rozejdzie sie po kościach no bo przeciez prawdę mówił...

    OdpowiedzUsuń
  16. może jednak, jak ktoś nie ma konta, niekoniecznie musi to oznaczać, że mama płaci za niego rachunki - może po prostu dla tych marnych groszy się nie opłaci?!

    OdpowiedzUsuń
  17. uciekam od polityki, kojarzy mi się z grą oszustów, a jakoś dziwnie uczulona jestem..

    OdpowiedzUsuń
  18. Jasne zrzuta , ale chyba na dobrego psychoanalityka :):):):) Nóż mi się w kieszeni otwiera , a jeszcze jaksłucham górali co to dla nich swój chłop i oni problemu nie widzą to się odechciewa dać im zarobić na noclegach ... Żeby było zabawaniej to on swój bo wypić lubi i do kobietek go ciągnie :):):):)No rewela po prostu . To ma być senator ? Może lepiej by mu było za bramkarza w burdelu :):):) I nie musiałby byle jakiego łacha za 5 tyś kupować :):):):) Wyrzucić i tyle . Dość już z takimi ... ehhhhh szkoda moich nerwów nawet :):)

    OdpowiedzUsuń