Pewnie znowu na reprezentatywnej grupie 1000 osób:
Na życie Polaków największy wpływ ma Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Na tę instytucję wskazało 42 proc. ankietowanych - tak wyczytałam w Onecie. ale mało tego:
"Drugie miejsce zajmuje Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) - 40 proc. głosów respondentów, a trzecie Kościół - 38 proc. W sondażu stosunkowo daleko znaleźli się politycy: rząd (31 proc.) i Sejm (24 proc.) wskazań. Wyprzedzeni przez... urząd skarbowy - 34 proc. "
A teraz wisienka, mistrzostwo interpretacji:
""Widać, że 20 lat po transformacji Polacy nadal polegają na państwie" - uważa prof. Julian Auleytner z Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej".
Wspominałam kiedyś o teorii względności wg mojego kolegi Jerzyka w brzmieniu: "Jak ci włożę palec w dupę, to ja mam palec w dupie i tym masz palec w dupie".
Jerzyku, musisz popracować nad swoją teorią, pan profesor włączył migacz i wyprzedza Cię z wdziękiem odrzutowca.
Taaak...to samo pewnie mogą powiedzieć ofiary gwałtów o gwałcicielach - zapewne mieli ogromny wpływ na ich życie.
OdpowiedzUsuńCzepiasz się...
OdpowiedzUsuńBiorąc pod uwagę fakty alternatywne można dojść do takiej konkluzji iż wstępne aprobaty naszych tendencji całkowicie dezorganizują względne teorie względności...
po prostu urzędasy mają ogromny wpływ na nasze życie no i przy okazji mają w dupie to że do nie których sytuacji należy mieć indywidualne podejście.Prof.Julian-jajcasz, czarny humor czystej wody
OdpowiedzUsuńjuz lubię tego jurka-jerzyka :)
OdpowiedzUsuńi brawo dla Jerzyka ;)
OdpowiedzUsuńMyślałem że wiem na czym polega teoria względności a teraz już wiem że Einstein się mylił "Jerzyk" ma absolutną rację. Kupuję tą teorię i pluję sobie w twarz że sam na to nie wpadłem. Naprawdę jestem pod wrażeniem prostoty a zarazem wymowności teorii palca w dupie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie teoria palca w dupie podoba:))
OdpowiedzUsuńMa powszechne zastosowanie na linii instytucje państwa - obywatel od wielu, wielu lat ;)
OdpowiedzUsuńI wszytsko wokół potwierdza jej słuszność.
Yes,wreszcie pojęłam o co chodzi z tą teorią względności!A czy profesor Julian pokazywał środkowy palec wygłaszająć swoja złotą myśl?
OdpowiedzUsuńJemu autorytet starcza za taki palec ;)
OdpowiedzUsuńDroga magento :) ja właśnie z takich powyższych tekstów zrezygnowałam z czytania onetu.... mam też dość czytania o zdradach! Bzdury koszmarne! Manipulacja ;/ i debilizm! Ciekawe kto na państwie polega...
OdpowiedzUsuńA teoria kolegi zacna :) pogratulować :)
A ja bym chciała polegać na królowej , a królowej nie ma ... Co za niesprawiedliwość nooo :):):):) Teorię pamiętam i siedzi mi w głowie :):)Takiej teorii nie można mieć tam gdzie palca :):):):):)
OdpowiedzUsuńPamiętam te słowa do dzis.....Nie ukrywam że namiętnie nimi daje po ryjach w realu..:):):)sa genialne i tyle..:):)a nad tamtym wytryskiem elokwencji spuśćmy wode i trzepnijmy deską:):):)
OdpowiedzUsuńSPÓJRZ NA MOJĄ STRONĘ - JEST TAM COŚ DLA CIEBIE. http://bareya.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMój Jerzyk, zwany Jurandem, ma jedna teorię: "co masz zjeść jutro, zjedz dzisiaj. A co masz zrobić jutro, zrób pojutrze".
OdpowiedzUsuńjak widać, jerzowe teorie dobre som.
Marzyniu - Jezrzyk ma to po ciotce CzarnyW(P)ieprz -- to co masz zjeść - zjedz natychmiast bo zaraz dla ciebie nie starczy i co masz zrobić dziś podrzuć komuś kto się da uprosić i zrobi to za ciebie. :) Obrzydliwy kawał wieprza ze mnie:/
OdpowiedzUsuńProszę jak to byt kształtuje w człowieku świadomość :D
OdpowiedzUsuńuuuu, to się Julek nie popisał! A ja chciałam u niego magisterkę pisać :D
OdpowiedzUsuńBardzo go cenię, prof. inteligentny jest nieprzeciętnie i ma odpowiadające mi poczucie humoru - może więc pokusił się na taką interpretację tych (nie)reprezentatywnych badań dla żartu? ;)