Dostałam już dwa razy w poczcie informację o tym, że znowu został zorganizowany konkurs na Blog Roku z wyraźną zachętą, żeby wziąć udział. No, skoro już drugi raz mnie namawiają, to co się będę krygować, prawda? Lubię pisać, a jeszcze bardziej lubię czytać komentarze :) więc o co chodzi. Wystartujmy. Wiem, że jako konkurencję mamy Tamiego, łatwo nie będzie, ale czy Tami jest w tej samej kategorii? I gdzie link w Taminym blogu?
Startowałam wyłącznie w zawodach sportowych zmuszona przez mojego mistrza pod groźbą, że jak nie będzie medalu, to nie będzie mnie dalej uczył, bo po co ma poświęcać swój czas i energię na gamonia. Stres potworny, ale stres też potrafi dać kopa. Teraz będzie znacznie łatwiej, bo wystąpienie wirtualne nie wymaga nawet malowania rzęs, wystarczy natapirować umysł i wystukać coś mądrego na klawiaturze. Najgorsze, co nas może spotkać, to czwarte miejsce, brr...
Uznałam, że wymarzoną kategorią będzie absurd, bo i podaż spora i choć nie jesteśmy szczególnie złośliwi, to mamy zacięcie do tego tematu całą kupą, jak tu jesteśmy. Zresztą sama chyba też najbardziej podpadam pod tę kategorię zważywszy na to, o czym piszę oraz na zamiłowanie, z jakim błąkam się po blogach "widzących" :) Nie wiem tylko czy jestem wystarczająco offowa. Przyznaję, że ten termin napawa mnie poważnymi wątpliwościami i robię się czujna jak królik na miedzy. Jak powinnam to rozumieć, a może właściwie zadane pytanie to, jak wykonać lans pod off?
Jakieś sugestie? :)
P.S. Skupcie się, bo to nasz debiut, a przecież i Wy startujecie :))
Żeby tak z offa pisać..hmmm...Moje dziecko zrobiło mi wykład, że teraz terminu off używa się w całkiem innym sensie niż kiedyś. Kiedyś - niszowy,/umarło, zdezaktualizowało się itp./ teraz -"robic cos na offie" oznacza - bezpośrednio, bez ściemniania, na widoku.
OdpowiedzUsuńO, Matko Polko!
W każdym razie jesteś offowa - nie ma komciaczków, więc można się uznacz za produkt niszowy. Z drugiej strony - nie ściemniasz, piszesz co myślisz - piszesz NA OFFie. Jesteś offowa, tak czy siak.
No nareszcie będzie z kim powalczyć:):):)Cieszę się że startujesz, nie ma to jak podnieść poziom:):)To co prawda nie jest mój debiut, rok temu równiez startowałem, w tej samej kategorii, ale zabawa zawsze jest zabawą:):)W tamtym roku dostałem nawet prośbę od szanownej kapituły konkursy coby się wytłumaczyć dlaczego akurat ta kategoria bo nie kumają...No i nie obeszło się bez notki pod tytułem "...... off!!":):):)
OdpowiedzUsuńWtedy oceniał w tej kategtorii Pan Bryndal co skusiło mnie dodatkowo...:):)Tak czy siak, bagnet na broń i atak:):)
Zabawne jest to jak mało tam blogów z interi...No ale w końcu trzeba się przestać temu dziwić...:):)
Sami nie będziemy bo widziałem chyba w literackich prze-mega-poezję-którą znamy i uwielbiamy:):)
Wy to startujecie ze mną czy chcecie czy nie :)) Bo bez komentarzy nie byłoby rumieńców. Temat rzucony - temat podłapany ;) I o to chodzi :)
OdpowiedzUsuńRety! Absurdalnii?? My jesteśmy absurdalni?? Te blogi widzące?? Toż to absurd. My jesteśmy śmiertelnie serio i na temat ....hahahaha
OdpowiedzUsuńAle teraz jak się pisze pod presją to strach żeby Ci tu jakiejś wtopy nie zrobić i nie popsuć rankingu ;) Tego, przynajmniej mówiąc za siebie bym nie chciała broń boże!!!
A to jak z tymi kategoriami?? W jednej z Tamim startujecie?? Toż nam serca pękną jak nic! :)
No jak gdzie mam:):)nad wilkiem wieeeeelki obrazek a w obrazku link i to wystarczy:):)Ten link Ewa który masz wyżej obrazka jest taki sam jak w obrazku:) raz wystarczy:):)
OdpowiedzUsuńJakże miło mi będzie Cię pokonać przez nokaut:):):):)
Aaaaaa, bo jak ja sobie wchodzę stąd, to mi się wyświetla ostatnia notka z komentarzami i dlatego nie zauważyłam :)
OdpowiedzUsuńAle gdybym nie zauważyła wchodząc "normalnie" też bym się nie zdziwiła, bo kiedyś mnie znajomi zaprosili na podziwianie kina domowego. Nowy nabytek zajmował pół ściany, a ja zapomniałam o celi wizyty, więc gadałam niewzruszona dobre pół godziny, zanim się zorientowałam po minach, że coś chyba przeoczyłam.
Nokaut? :)))
OdpowiedzUsuńZnaczy trzeba założyć ten plastik na zęby i koniecznie suspensoria :))
Będę głosowała, tylko na kogo. Mam jeden telefon :(.
OdpowiedzUsuńJa się wymiksowałam, za dużo tych emocji.. ehhh... za słabe serce :))
Ewka ja to widze tak:):)ręce zwiazane z tyłu i walka na klaty:):):)
OdpowiedzUsuńJesteś bez szans:)
ja nie startuję , bo mi własnie kategori zabrakło ;))) No przecież nie wezmę - ja i moje życie , albo - hobby . Poza tym nie będę taka i nie zrobię Wam konkurencji , bo od razu odpadniecie ;)))Macie moje głosy , bo w końcu skoro czytam , podoba mi się , lubię dyskutować to i sensownie jest okazać swoje zadowolenie z mile spędzonych chwil na waszych blogach ;)))
OdpowiedzUsuńNo to musisz mieć minimum dwie komórki:):):)
OdpowiedzUsuńZabierają komórkę przy głosowaniu?
OdpowiedzUsuńNo pewnie:):)i kasują numery:):):)do ciach i ciasteczek:):)
OdpowiedzUsuńzostawiają GOPR tak dla smiechu:)
nie bijcie się w końcu tego laptopa można jakoś podzielić;))albo ustalic dyżury, głosuję na dwie łapki
OdpowiedzUsuń