środa, 14 kwietnia 2010

Co na to Newton?

Trzecia zasada dynamiki, zwana również zasadą akcji i reakcji, dotyczy wzajemnego oddziaływania dwóch ciał (względnie układów ciał). I z tym mamy do czynienia.

Pomysł pochowania prezydenta na Wawelu uważam za posunięcie czysto taktyczne, polityczne, próbę ratowania partii, która straciła pozycję i podbudowania mocno nadwątlonej pozycji Kościoła w Polsce. Oczywiście założenie było takie, że protesty w tej sprawie natychmiast da się sklasyfikować jako niegodne i podłe wobec cierpiących po stracie.

Osobom, które zginęły w tej katastrofie - a przede ich bliskim, którzy rozpaczają po ich śmierci - należy się święty spokój. Szukanie winnych po stronie pilotów, Rosjan, snucie teorii spiskowych, kiedy zawiniły lata partyjniactwa po każdej absolutnie stronie, rządów w piaskownicy, traktowanie kraju jak własnego folwarku i generalne lekceważenie dla obywateli i państwa, któremu się ponoć służyło w charakterze urzędników i za to było się sowicie opłacanym, uważam za absolutnie skandaliczne.
Nie liczę jednak na to, że da to komukolwiek z naszych tak zwanych elit intelektualnych do myślenia.

Jestem pewna, że do dna jeszcze bardzo daleko.

22 komentarze:

  1. podoba mi się bardzo określenie 'lata partyjniactwa'!

    OdpowiedzUsuń
  2. Siedzę w parku zamyślona nad problemami przyziemnymi , babcia jakaś się dosiada i gada , że wszystkim smutno . Krzywię się , bo ząb mnie boli już wszyscy solidaryzują się w bólu ze mną bo płaczę nad sobotą . Szlag mnie trafia... Teraz jeszcze Wawel , który dla nas monarchistów jest świętością . Dlaczego mnie nie dziwi , że ktoś próbuje grać na ludzkim współczuciu . Ja to pieprzę . Ja wracam do życia .

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam nadzieje, ze piekiełko przedwyborcze zacznie się po uroczystościach pogrzebowych... Niestety, zaczęło się wcześniej...

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie. Ja też już nie mogę czytać o nagłym przypływie miłości do zmarłych ze strony kolejnych celebrytów.
    że też ludzie nie mogą się kochać za życia a dopiero po śmierci się uwielbiają.
    Miałam już o tym nie pisać, ale jeszcze nie potrafię przeskoczyć na inny temat.
    Spróbuję, ale mdli mnie już od tego zakłamania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie można nawiedzać kryptę za 12 zł od 9 do 16

    Współczuje córce, wnukom, wszystkich świętych krypty są zamknięte, tego dnia raczej nie spędzi blisko sarkofagów... przykre to!

    I to wywyższanie raczej skazuje jej dzieci na niechęć, i kolejne pokolenia i wytykanie palcami, wywyższanie... Dziwisz to jednak od JPII niczego się nie nauczył.

    upada kościół w najgorszym wydaniu

    OdpowiedzUsuń
  6. maski, maski, maski i podbijanie bębenka przez media...a niedługo wybory

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem coraz bardziej przekonana, że nie ma w kim wybierać. Wszystkich na księżyc, kurczę.

    OdpowiedzUsuń
  8. polska jest po raz kolejny pośmiewiskiem narodów. nikt tego oczywiście głośno nie przyzna, co najwyżej się pojawią tu i ówdzie jakieś satyryczne rysuneczki, które oddają realne zdanie na temat tej "tragedii". Tragedia się stała, łikend był piękny, ale to, co się dzieje w tej chwili to już nie jest żałoba, tylko jakaś groteskowa, narodowa histeria. Nie umiem tego inaczej nazwać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z wami, to wszystko jest po prostu chore co się dzieje w mediach i w państwie po samolocie w ogniu. Tego jest zdecydowanie za dużo. Na szczęście krzepi mnie, że są w Polsce ludzie, którzy widzą co się na prawdę dzieje (wszyscy powyżej). I też nie chciałem nic o tym pisać, żeby mnie ktoś przesadnie wrażliwy nie odłączył od osób śledzących bloga, ale ile kurczę można dusić w sobie opinię? To ma być wolność słowa przecież!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham naszych królów..Niektórych bardziej ,innych mniej...Za Polskę, kształt, średniowiecze pełne zwycięskich bitew...Uważam, przy całym szacunku, że zwłoki Kogoś kto słynie jedynie z budowy Muzeum największej durnowatej katastrofy Narodowej, nie powinny spoczywać obok Królów. Jaśniej???Nie są godne...
    Każda żałoba musi mieć bariery rozpaczy..Ta barierą jest rozsądek.Za jego brak tak nie cierpię rodaków..

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurrrr.....

    Brak mi już słów. Pomijam co dla kogo znaczy Wawel, nie powinno się podejmować takich decyzji w ciągu jednego dnia, na świeżo po katastrofie.

    Szczera prawda jest taka, że wielu z tragicznie zmarłych polityków nie znosiłam totalnie, prezydenta nie popierałam, i nie mam zamiaru upiększać ich po śmierci. Ale bardzo współczuję rodzinom, bo nie mają tu znaczenia przekonania polityczne. Rozumiem że patos, że przesada, że coś muszą mówić o tym najmniej zasłużonym dotychczas prezydencie... Co za wiele to za wiele jednak...

    Pani Magda Środa podsumowała to bardzo zgrabnie:
    "Okres żałoby mamy za sobą, bo Jarosław Kaczyński musiał zaspokoić swoje ego - pochować brata na Wawelu"

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakaś żałoba jeszcze jest ? Dla mnie już nie . Współczucie dla rodzin pozostało , ale nie mam ochoty bawić się w ten cyrk . Naród pochylił głowę w dzień katastrofy . Wielu rozmyślało i zachowywało powagę , a politycy i kościół jak zwykle zaprzepaścili normalność ...Absolutnie w głowie mi się nie mieści decyzja o Wawelu . Absurd w dodatku cyniczny i chamski . Wykrzystali chwilę tragiczną do dalszej walki o władzę i pozycję...Rozpisałam się , bo w głowie mi się to nie mieści .

    OdpowiedzUsuń
  13. Również czuję przesyt.
    Na moim blogu nawet pisać mi się o tym nie chce. Za dużo kąsania i strategicznego kombinatorstwa. Żałoba dla społeczeństwa już się skończyła. A rodziny cierpią nadal.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja niosę tacie świeczkę ile razy dusza zapragnie. Nie podejrzewam, żeby jakakolwiek córka przy zdrowych zmysłach chciała ganiać na Wawel by uronić łzę do zbyt wcześnie pożegnanego rodziciela. Wietrzę czyjeś krótkie łapska.
    Też się rozpisałam. Magenta ujęłaś to bardzo trafnie.
    Żałoba narodowa przeszła mi tak ok. południa dnia wczorajszego. A swoją drogą czemu nie dołączyć na Wawel chociażby prezydenta na uchodźctwie? Też zginął "bohatersko i na służbie" w jednym samolocie wszakże.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteśmy na dnie. Dno się oderwało i zasuwa na spotkanie z otchłanią.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyznaję Ci rację. Każdy kolejny dzień coraz gorzej znoszę... I nie potrafię się od tego odciąć. Tym razem nie umiem zmilczeć. Stop arogancji i grotesce.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciszej nad tą trumną(trumnami).Nie głosowałem na K. nie jestem jego zwolennikiem ani nigdy nie byłem.Wawel jako miejsce pochówku też mi się nie podoba.Jednak nie wierzę"w spiskową teorię dziejów".Ciszej nad tą trumną.

    OdpowiedzUsuń
  18. No właśnie, ciszej.. może usłyszeliby co niektórzy, którym coś pod czaszką się pomieszało, głosy z Zaświatów "Nie róbcie nam tego!!"

    OdpowiedzUsuń
  19. Krajan wyrazy szacunku. malo kto ma odwage samodzielnie pomyslec kiedy wiekszosc jest "myslonych" pomyjami z mediow.

    OdpowiedzUsuń
  20. marthamartha
    ...Długo mnie tutaj nie było...choruję,ale szlag mnie trafia i
    ...powtórzę za :
    "Bareya pisze...
    Jesteśmy na dnie. Dno się oderwało i zasuwa na spotkanie z otchłanią."
    ,a babcia gdyby żyła dodałaby ,że koniec świata już niedługo...
    ..To co obserwowaliśmy to jest "świetność" naszego społeczeństwa...A jakimiż to zasługami się wyróżnił ,aby leżeć na moim Wawelu...???

    OdpowiedzUsuń