Zainstalowałam sobie nową ochronę,która stoi na straży moich danych, moich myśli i mądrych niewątpliwie mądrości, które wyczyniam na komputerze. Nowa ochrona natychmiast wykryła, że jestem obiektem brutalnych ataków z sieci w postaci robali, trojanów i wszelkiego złośliwego paskudztwa, które dybie na moje wartości intelektualne i nie tylko.
Już nie dybie, bo zostało zmiażdżone, zduszone i powyłamywane, ale przez chwilę mogłam się czuć co najmniej tyle samo warta zachodu co jakaś NASA albo tajne akta CIA.
Informatyk to taki zawód, który się nigdy nie okaże zbędny, ponieważ informatycy solidarnie dłubią w programach: jedni tworzą wirusy, a inni się głowią jak je zdeptać. Wyjątkowo zgrana paczka :)
I to często paczka kolegów....Jednego pająka powinnaś sobie zostawić Ewka, noo:):):)Toż to przeciez opiekun ogniska domowego:):):
OdpowiedzUsuńTo się nazywa solidarność;) Informatycy nie zginą:)
OdpowiedzUsuńTo można prosto i łatwo nazwać: SYMBIOZA! :)
OdpowiedzUsuńCoś jak drzewo i huba...;)
OdpowiedzUsuńRaczka raczke myje;))
OdpowiedzUsuńtak samo jest ze złodziejami.... jeden wymyśla szyfrowy zamek, a drugi, jeszcze w fazie prób obmyśla jak to otworzyć :D
OdpowiedzUsuńHe he, w mojej branży jest tak samo: ucznie wymyślają kosmiczne sposoby ściągania (i se o tym piszą), a belfry tropiom te informacje w necie.
OdpowiedzUsuńJak sie belfrom chce. Bo som belfry-mutanty (Marzynia na ten przykład), co mają szczególnego czuja na mowę ciała.
Przewalone mieć takiego nauczyciela.
Bądź czujna bo może się okazać, że komputer Ciebie uzna za największe zagrożenie i zechce wyczyścić dysk ;))
OdpowiedzUsuńmarthamartha
OdpowiedzUsuń..O tak czujność...uważaj na kamerę...zakładaj jej czarny kapturek ,bo nocą oko może nie spać Licho nie śpi...;)))
Nie ma kamery. Komputer pracuje. Nie ma się gapić i nie ma czyścić! ;)
OdpowiedzUsuńJeśli traktować swoje komputery jako przenośne, osobiste swoje tymczasowe, zastępcze, choć coraz bardziej niezbędne, to taki informatyk-magik na wagę złota jest, w przeciwieństwie to informatyka-reproduktora robali;)
OdpowiedzUsuńDużo takich zawodów jest. Na ten przykład (na czasie ostatnio) jeden robi niezniszczalne opakowanie, a drugi kombinuje jak je właśnie zutylizować :D
OdpowiedzUsuńLubię informatyków , a najbardziej tych nieleganych :):):) Ileż to oni ciekawostek mi pokazują , na przykład jak sobie wędrować z cudzym adresem IP :) Większość moich znajomych ma ten sam , a to dobra rzecz jak nie mamy ochoty na atak nie tyle robali co wszelkiej maści psycholi :):):)Można sobie i inne sztuczki robić , niekoniecznie ze szkodą dla innych użytkowników :):):)Informatykom cześć i chwała :):):):)
OdpowiedzUsuńInformatycy i hakerzy są sobie niezbędni jak policjanci i złodzieje.Nie chodzi by złapać króliczka tylko go gonić;)
OdpowiedzUsuńA chcesz komuś posłać robala ?;)))))))
OdpowiedzUsuń