Czyni cuda jak powszechnie wiadomo. Najbardziej cieszy mnie wiara w to, że jak wszystko jest poukładane, zhierarchizowane, wiadomo kto po kim może jeździć, a kogo się nie tyka, to będzie bezpiecznie i dokładniusio tak jak zaplanowała zwierzchność.
Przejawy głębokiej, choć irracjonalnej na moje oko wiary w działania instytucji dały o sobie znać po wybuchu wulkanu, którego imienia i tak nikt nie potrafi wymienić, więc nie będziemy go wymieniać nadaremno. Uwięzieni w różnych miejscach na świecie turyści i biznesmeni z Europy wygłaszali przed kamerami opinie, że rząd powinien coś z tym zrobić, do cholery! Każdy oczywiście apelował do własnego rządu i wyglądało na to, że akurat żaden Francuz ani Anglik nie wierzył w to, że rząd Islandii byłby kompetentny w przemówieniu wulkanowi do rozumu. Ale ich rządy powinny dać czadu, do diabła!!
Dziś czytam komunikat o tym, że fala powodziowa zbliża się do Warszawy, ale tu... pani prezydent czuwa:
"Jak poinformowała prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, Wisła osiągnie najwyższy poziom prawdopodobnie w czwartek ok. godz. 21. - Na pewno będzie się on utrzymywał ok. 24 godzin, czyli do godzin popołudniowych w piątek. Jesteśmy przygotowani od strony sprzętowej, mamy przygotowanych m.in. 200 tys. worków, podpisane umowy ze sprzedawcami piasku - zapewniła prezydent."
Podziwiam pewność siebie, to akurat dobra cecha, nie mam tylko pewności czy Wisła wie o tym, kiedy osiągnie (bo ja słyszą już kolejną godzinę i za każdym razem inną) no i czy wzięła (ona Wisła) pod uwagę te umowy podpisane ze sprzedawcami piasku.
I żeby się przypadkiem nie wygłupiła jak ten wulkan.
HGW co będzie..
OdpowiedzUsuńDlaczego my nie sprzedajemy piasku? Mnie do głowy nie przyszło, że można sprzedawać piasek. Jednak nie mam głowy do interesów, a i wiary jakby nie dość ;)
OdpowiedzUsuńmagento :) jak już umowy podpisane... to przecież Wisła sobie rady nie da... no i ta wiara i wiedza... ;D podziwiam!
OdpowiedzUsuńEee, to spokojnie, P.P czuwa;)Może nawet Wisłę patykiem zawróci?:)
OdpowiedzUsuńCo roku te same gadki, wszyscy przygotowani a woda i tak swoje robi, jak ten wulkan, człowiek naturę układa na półkach i przemawia do niej, ani się waż wylać więcej niż 10cm i nie do domu tylko po chodniku... tak, fala dęba staje i słucha jak pies, to ci wychowana fala :)
OdpowiedzUsuńmoże byśmy wymieniali wodę na piasek z krajami arabskimi?
OdpowiedzUsuńSkoro ta wiara czyni cuda i góry przenosi, to czy nie mogłaby z łaskie swojej przenieść piachu na wały odrobinę? Co to dla wiary...
OdpowiedzUsuń