środa, 18 listopada 2009

Pożegnanie z rozumem

Przemysł farmaceutyczny to potęga i bogactwo. Nic dziwnego, że walka idzie na noże. Rywalizować z nim może (poza zbrojeniówką, która bezapelacyjnie jest najbardziej dochodowa) przemysł narkotykowy, kosmetyczny, zabawki, żarcie dla zwierzaków...
I wszystko jest dla ludzi, ale nic nie zastąpi rozumu.
Ludzie mają tę dziwną przypadłość, że w swoim nieskończonym lenistwie umysłowym chętnie się odwołują do Siły Wyższej w wołaniu o... no dobrze, rozum jest ostatnim dobrem, o jakie zazwyczaj proszą.
Ale fajnie jest kupić sobie krem, który likwiduje cellulit i leżąc przed telewizorem, pogryzając ciasteczka, namaszczać się chłonąc życiowe seriale i przeżywając wraz z bohaterami nudne do bólu perypetie. Przecież 80% kobiet potwierdziło skuteczność produktu. Nie znalazłaś się w tych 80%? Nie zadziałało choć wsmarowałaś w siebie 8 opakowań po 40 zeta? I nie zadziała, bo cudów nie ma. Tyłek nieruszany będzie rósł! Takie są prawa natury.
Wyczytałam absolutnie fantastyczny komentarz pewnej wieszczki pod notką Any. Komentarz dotyczy grypy, a w nim autorka wyjaśnia, że ludzkość przechodzi okres transmutacji, oczyszcza się po to, by w roku 2012 wstąpić zbiorowo w piąty wymiar. Dlaczego w piąty, skoro fizycy mówią o istnieniu 11? Licho wie. Ale w najmodniejszej paranoi na rok 2012 widzę wielkie szanse dla przedsiębiorczych. Można się śmiało pokusić o konkurowanie ze wszystkimi najbardziej dochodowymi interesami, czyli:
- wybudować flotyllę promów międzywymiarowych Sokół 2012
- zmusić rządy do kupowania szczepionek "transmutant" i obowiązkowo szczepić wszystkich
- rzucić na rynek pastylki na przeczyszczenie "Linia 5" z hasłem "Bądź smukła w 5 wymiarze"
- wypromować podpaski z 5-ma skrzydełkami, wodę dla mężczyzn "Czar Piątego Wymiaru" i dezodorant "Transmutant Men"
- dla naszych pupilków seria gryzaków Kot Przeobrażony, Pies Transformowany, dla szczeniaków i kociąt osobna seria.... itd. itp

Kulturą zajmę się osobiście. Wydam książkę z cyklu rozwój duchowy pt "Jak bezboleśnie pożegnać się z rozumem" W podtytule Szczęśliwa podróż do lepszego wymiaru czyli I Ty zostaniesz Majem w 2012.

7 komentarzy:

  1. Kupuję tą książkę od razu ;)))) A do Any ostatnio wchodzą dziwni ludzie wieszczący różne dziwactwa , to pewnie z tego się pochorowała ;))) Ja tam jest piękna i celulitu nie mam , bo biegam i kąpię się w lodowatej wodzie . Pomoga bardziej niż kremy ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. He he, cellulita niby nie mam, ale krem to i owszem. Od teściowej na Gwiazdkę dostałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. transmutacja! o matko! czy ta "komentatorka" się moich opowiadań naczytała?? :))))))))
    a mnie niezmiennie od kilku tygodni śmieszy hasło: "W 2012 skończy się kalendarz Majów i rozpocznie kalendarz Czerwców".

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiam się z deka, gdzie pisać, tu czy tam, a może na raz? Poplątałam się i wbrew wszystkim dietom opitoliłam ćwierć kg orzechów różnej maści. Jak ma przyjść koniec świata, to przynajmniej więcej miłych chwil będzie mogło przelecieć mi przed oczyma :). Przypomina mi to trochę schyłek wieku, dekadentyzm sprzed 1900 roku, powątpiewam czyżby ludzie byli bardziej światli. No szkoda umierać, ale czy już teraz trzeba? Mamy jeszcze 2 lata! Hura!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. zapomniałaś dodać...że obowiązkowym filmem w szkołach na lekcjach wychowawczych ma być
    "Piąty Element"...

    OdpowiedzUsuń
  6. jenyyyyy, że tez takiego kremu nie ma... by sobie leżeć do góry du... i pięknieć ;-)

    OdpowiedzUsuń