piątek, 20 listopada 2009

Fantazja

Widziałam dziś w samo południe pana jadącego czerwonym, rasowym cabrio :) Pan miał na oko tak koło 50tki, na nosie okulary przeciwsłoneczne, czerwony, fantazyjny szaliczek pod szyją i gołą głowę z rozwianymi na wietrze siwymi włosami po bokach głowy a na środku tejże łysy placek.
I co? I nic, super. Może jutro przy jego łóżeczku będzie stał rządek pielęgniarek, ale dziś był panem świata :)
Jutro też ma być piękna pogoda. Ciekawe kogo przyniesie? :))

3 komentarze:

  1. A POFANTAZJUJMY, MOŻE KOMINIARZA NA RÓŻOWY SKUTERZE? W RÓŻOWYCH OKULARACH?! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. PANEM ŚWIATA BYĆ W CZERWONYM CABRIO... AŻ CZUJĘ, JAK TEN SZALIK POWIEWA NA WIETRZE, BO PLACEK POZOSTAJE NIEWZRUSZONY ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale swoje zrobił...to znaczy, wrażenie;))))
    a niech mu tam będzie na zdrowie albo i te pielęgniareczki...

    OdpowiedzUsuń