środa, 3 lipca 2013

Nie ma co, się oszukiwać

nie chce mi się pisać, albo nie mam czasu. A jak mam czas, to mi się nie chce. Zasad szwankujących we wszechświecie jest multum, a on i tak działa. To jak z tym bąkiem, który wbrew opinii naukowców nie ma pojęcia, że ma zbyt ciężki odwłok, żeby móc się unosić w powietrzu, więc lata.
Zamiast wpisów natury mniej lub więcej wpisowej proponuję zabawę.
2 razy dziennie podam numery, który wytypuję w multi multi w typowaniu 5/10. Dlaczego nie 10? Bo trudniej, znacznie trudniej, a za 5 trafień z 10 łatwo jest odebrać nagrodę ;) Nie będziemy się strasznie hazardować, są 2 losowania dzienne, jedno kosztuje 2,50. Zobaczymy, czy da się dorobić hazardem na waciki, czy też należy czym prędzej zrezygnować z gry. Będziemy sobie liczyć bilans wydatków i zysków.
Przypominam, że to gra losowa, a więc podlegająca kolejnemu tajemnemu działaniu wszechświata.
Tyle tytułem wstępu.
Liczby na godz. 14.00, stawka x1:
4, 20, 23, 34, 67.
Wydałam 2,50 zeta, zobaczymy, ile wygram :)

No niestety wyszła kiszka! :) 2,50 do tyłu, ale zaryzykuję na wieczorne losowanie kolejne 2,50.
Na wieczorne losowanie wybrałam: 19, 30, 35, 63 i 69. Dobrze czy źle to się okaże.
P.S. Nie siedźcie w domu, dzień jest długi, a pogoda piękna :) Do wieczora.


Podsumowanie dnia: trafiłam 4 liczby: 19, 35, 63 i 69. Przy pięciu oczywiście przelicznik byłby korzystniejszy, ale i tak nie ma powodu do narzekania. Wydałam 5 zeta, wygrałam 20. Bilans 15 zeta do przodu.
Do jutra ;)

6 komentarzy:

  1. Kurcze Magenta - jak liczby to ja nie zrozumiem. Juz nie zrozumiałam.Jaka stawka, jakie 1x ?Taaaa...lato w końcu. Wyszłam i zeżarły mnie komary.Do kitu z takim latem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieprzu, nic w Tobie żyłki hazardowej, jak widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Raz w życiu zagrałam w lotto i do dziś żałuję, że nie wydałam tego na czekoladę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że Twoje czekoladowe nie robią się same :)

      Usuń
  4. Nie graj dalej. Teraz masz korzystny bilans, więc przestań. Przecież wiesz, że jeśli będziesz grać systematycznie, to musisz przegrać, nie ma bata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie mogę przecież po jednym dniu przerwać eksperymentu naukowego :D Owszem, wiadomo, że gry są tak wymyślone, żeby wygrywał bank, ale właśnie robię skok na bank ;)

      Usuń