Posty
Nie zdziwiło mnie, że podszedł, nie zdziwiło mnie, że objął ani że szepnął. Ale wiecie co? Gość był mojego wzrostu!!! Osobiście jestem raczej drobna i niewielka, kobiecie obleci, ale żeby Hercules był wzrostu siedzącego psa?
Nie wiem, skąd się takie mądrości senne biorą w ludzkim łbie, ludzkość je sobie tłumaczy i interpretuje na setki sposobów. Najfajniejsze interpretacje można znaleźć na oświeconych portalach. Zawsze mnie np zdumiewało skąd w tzw Senniku babilońskim hasła w rodzaju telefon, rakieta i takie tam, Najwyraźniej starożytni Babilończycy byli bardziej zaawansowani technicznie niż nam się wydaje.
Ponieważ hasło "Kevin Sorbo" w połączeniu z sennikiem nie dało żadnej interpretacji, wrzuciłam "Herkules", a tu ryms:
Herkules
ostatnio zbyt mocno ulegałeś pokusom, odrobina zastanowienia, przeanalizowania swego zachowania pozwolą Ci okiełznać destruktywne namiętności.
Idę przemyśleć swoją postawę, a Wam życzę pouczających interpretacji wariackich snów :)
Właściwy Herkules wygląda tak:
:))))
OdpowiedzUsuńNiezłe, uśmiałam się :)
OdpowiedzUsuńwzrost o niczym nie świadczy... kiedyś był taki bokser, Lucjan Trela... chodził w ciężkiej... jak bzykał, tego to ja już nie wiem... ale napierdalał po ryjach koncertowo :)))...
OdpowiedzUsuńgdzie ci mężczyźni..?!
OdpowiedzUsuńDisney, winię Disney.
hahahahahahaa ale to fajne jest...:):):)a Kevina pamiętam z tego serialu, mimo iż głupkowatego to jednak nie pozbawionego dystansu do treści własnej:):):):)
OdpowiedzUsuńA co do snów....ja to sobie raz sprawdziłem pewien sen , a po sprawdzeniu wypieprzyłem papierowy sennik bo wyszło na to że ...nie zyję.Pomogło, bo sie nie sprawdził:):):):)
HA, twoje namiętności już mię zdestrukciły, bom wszak na głodzie, a ty się ślajasz sennie z herkulesami, a niechby nawet był knypkiem!
OdpowiedzUsuńNo mnie cały czas rozczarowuje Tom Cruise, taki przystojniak a taki kurdupel. Choć co ja o Tomie, mój mąż rodzony jest mojego wzrostu i o połowę ode mnie chudszy, takie chuchro...
OdpowiedzUsuńja poprosze jakiś fajny sen, a potem będe sobie interpretować.:-))
OdpowiedzUsuńIstnieje tez inna ewentualność; że byłaś (we śnie rzecz jasna) wzrostu herkulesa. A to już kobiecie nie uchodzi...;D
OdpowiedzUsuńinterpretacja słownika jest zadziwiająca :D skąd oni wiedzą, że Herkules czule szeptał Ci do ucha i czemu od razu pokusy i namiętności?? ;D
OdpowiedzUsuńWedług sennika babilońskiego Ewa to zacna i wielkiego serca kobieta - co tam wzrost - ważne umiejętności.
OdpowiedzUsuńsenniki są fantastyczne;)
OdpowiedzUsuńOby mi się nie śnił, a ja sobie będę bezkarnie ulegać pokusom ;)
OdpowiedzUsuńTaki mały Herkules będzie się bardziej starał! A co do pokus - osobiście chętnie ulegam, czego i Tobie wraz z początkiem lata i wakacji serdecznie życzę:)
OdpowiedzUsuńhehe no dobre z tymi sennikami Babilońskimi :P faktycznie nie zwórciłam na to uwagi że telefonu to jednak nie mogli używać :P
OdpowiedzUsuńOjej, destrukcyne namiętności. Ty to masz fart!
OdpowiedzUsuńPzdr.
Najlepiej to być samemu sobie sennikiem i interpretować sny tak , jak nam się podoba . To nawet działa korzystnie na mobilizację do działania :):):) I w ogóle skąd pomysł , że na przykład Egipcjanie mieli senniki ? Oni nie mieli senników , tylko sprytnych kapłanów :):):):)
OdpowiedzUsuńEch, Kevin... ;) Lubiłam ten serial, zwłaszcza odcinek, w którym Jolaos zagrał kobietę;)
OdpowiedzUsuńale się ubawiłam :) aż boję się teraz zajrzeć do sennika :D
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić co znaczy sen o kilku herosach na raz , bo ja na jednym rzadko poprzestaję ;)))))
OdpowiedzUsuńEwo P ;) w wypadku mojej kąpieli to "prawie" zrobiło dużą różnice ;) hahaha :)
OdpowiedzUsuńi co było dalej, jak Cię ten on objął?
OdpowiedzUsuńDo niczego ni doszło, to blog otwarty bez ograniczeń wiekowych :))
OdpowiedzUsuń