Chyba zacznę powoli przymierzać się do przeobrażenia w jednorękiego Murzyna, ostatniego przedstawiciela wymarłego szczepu, cierpiącego na nieuleczalne suchoty, byłego wyznawcy islamizmu, uciekiniera z sekty Hare Kriszna nawróconego na fundamentalny katolicyzm ze skłonnością do ciepłych chłopców i czynnie walczącego o prawa mniejszości. Wszelkich możliwych mniejszości. Nawet - a może przede wszystkim - urojonych.
Ewentualnie będę zaczynać dzień od występowania w przeróżnych środkach masowego przekazu (na początek mogę ryczeć przez okno) i każdemu umilę życie od samego rana wyznaniami o tym z kim sypiam, i dlaczego tak a nie inaczej. Natychmiast dodam, że jestem z tego powodu prześladowana, nikt mnie nie rozumie i otaczają mnie same foby i siści, jestem obiektem ataków na tle rasistowskim i religijnym i jeśli nic mi się w życiu nie udaje, to dlatego, że wszyscy postrzegają mnie wyłącznie przez pryzmat wyznawanej bądź niewyznawanej religii, łóżka i koloru skóry, a nie kompetencji, wiedzy i umiejętności.
Wszystkie jełopy tego świata zwalają winę na fobie i sizmy, więc chyba i ja mogę, tym bardziej, że chora poprawność polityczna załatwia cała resztę.
Jak wytłumaczyć ludziom, że łóżko, wiara i wszystko, co uznają za sprawę prywatną jest prywatne? Dopóki sami nie rozpuszczą gęby na ten temat. Skąd się bierze przekonanie, że kogokolwiek interesują wyznania geja, że jest gejem, ateisty, że nie wierzy w Boga, Białasa, że go Afroamerykanie mają gdzieś?
Filozofowie od wieków zastanawiają się czy człowiek jest z natury dobry czy też zły. To źle postawione pytanie. Człowiek z natury jest po prostu bezbrzeżnie durny.
Ujejeu Magenta! Na jakim świecie ty żyjesz? Czyżby nie na tym, który opiera się na lansie?;D
OdpowiedzUsuńZaczyna mi powoli brakować tolerancji dla tolerancji :D
OdpowiedzUsuńA ja ich wszystkich wiesz co. I nawet cyklistów.
OdpowiedzUsuńprecz z poprawnością polityczną!:)
OdpowiedzUsuńidzie dwóch skinów-nazioli ulicą... nagle jeden trąca drugiego łokciem:
OdpowiedzUsuń- ty zobacz, Żyd... lejemy go?...
- czekaj, wielki jakiś taki... a ja on nam wleje?...
- nam?... a niby za co?...
:)))))))...
Rozumiem, ze Ci rece opadaja, ale ja mysle, ze po prostu kazdy kraj musi przejsc przez ten okres:))) Potem jest juz normalnie, albo przyjamniej duzo normalniej:))) My ze Wspanialym wczoraj zjedlismy lunch w towarzystwie (przypadkowym) dwoch lesbijek w srednim wieku i bylo naprawde bardzo sympatycznie, nawet mam jakies dziwne przeczucie, ze sie jeszcze kiedys spotkamy:))
OdpowiedzUsuńnie ma prywatności.. ludzie potrafią być totalnie beznadziejni!
OdpowiedzUsuńCzłowiek durny jest i zawistny jest.
OdpowiedzUsuńMoja tolerancja ma granice i dlatego jestem często nietolerowana ;))))Przeżyję to jakoś ;))))
OdpowiedzUsuńa mnie ciekawi które to środki masowego przekazu wybrałabyś? ;)
OdpowiedzUsuńFilozofie się zastanawią..Wiesz nad czym ja myślę Ewa?
OdpowiedzUsuńCzy kiedykolwiek dorośliśmy by dawać im contra...
Poblogujmy sobie spokojnie..
no bo jak tu wyróżnić się z tłumu! tyle tego dobra, ciał, słów, mądrości....po oczach, trzeba..
OdpowiedzUsuńMoże ekshibicjonizm w każdej postaci dotyka więcej ludzi niż nam się wydaje ? :):)
OdpowiedzUsuńpewnie, że prywatne winno prywatnym pozostać, jednak póki w imię zbiorowych halucynacji są krzywdzeni ludzie, trzeba krzyczeć! na przykład w sprawie edukacji seksualnej prowadzonej jedynie przez autorytet w tej sprawie, kościół matkę naszą, w ramach katechezy... a pamiętajmy, że nauczanie, by nadstawić drugi policzek nabiera ostatnio nowego wymiaru...
OdpowiedzUsuńAmen! A oszołomy i tak będą to wykorzystywać, bo baranki muszą wiedzieć w którą stronę iść i kto jest fuj!
OdpowiedzUsuńDostaję fobii , bo coś za rzadko piszesz ostatnio ;)))) Tego tolerować się nie da i nie można nawet ! ;)))
OdpowiedzUsuńTrzeba się uziemić :D
OdpowiedzUsuńA mnie ciekawi - tak zwyczajnie, po ludzku - co było przyczyną napisania tego postu poza ogólną sytuacją z wszelkimi świata jełopami? ;-) Pozdro
OdpowiedzUsuńSłusznie podejrzewasz, że coś dało impuls :) Rozpętana kolejna dzika burza wokół pani nauczycielki z Łodzi, która nie mogła w tej Łodzi i w tej szkole wytrzymać, po tym, jak przez nikogo nieproszona wyznała bohatersko i nie wiadomo po co, że jest lesbijką i zażądała w związku z tym specjalnej atencji dla siebie.
OdpowiedzUsuńJuż byłam skłonna uwierzyć w to, że się ludzie wyzłośliwiają (bo potrafią się wyzłośliwiać i bez żadnej przyczyny), kiedy się znowu roztrąbiło, że pani się przeniosła do Warszawy, gdzie czuje się po prostu cudownie, napisała wespół z panem dziennikarzem dzieło literackie, które właśnie zostało wydane i możecie narody ruszać do księgarń!! :)
Nie wierzę w przypadek, widzę - delikatnie mówiąc pragmatyzm - i nie popieram takich metod.
Uważam, że żadna filozofia nie usprawiedliwia robienia kariery na ...hm gołym zadku, łóżku i skandalu. Ale pod tym względem jestem konserwatystką :))
Jestem hetero i doprawdy nie widzę sensu w informowaniu o tym fakcie moich klientów :)))
OdpowiedzUsuńNie tłumaczę się również z preferencji seksualnych w szkole mojego dziecka! Ja to jakaś dziwna jestem ;/
Najwyraźniej :D
OdpowiedzUsuńPo prostu wielkie dęcie, gadanie o wolności, ideach... a jak przychodzi co do czego, to i tak chodzi o to co zwykle.
Mielenie ozorami dla grup interesów i tyle.
pewien Arab we Francji, pracował w magazynie na lotnisku... wywalili go, bo permanentnie odmawiał wożenia wózków z alkoholem /bo mu "wiara" nie pozwalała, a przecież znał warunki przed podpisaniem umowy/... no to on zrobił dym, podał firmę do sądu o dyskryminację /!!!!/... i podobno nawet wygrał sprawę...
OdpowiedzUsuńnie znam sprawy tej nauczycielki, ale coś mi się wydaje, że pograła tą samą "kartą dyskryminacyjną"...
To zwyczajne rżnięcie głupa, na pokaz, pod publiczkę, hipokryzja i bezczelne żerowanie na...
OdpowiedzUsuńi to mnie wkurza, że jest taki pretekst... durnej poprawności politycznej niepopartej refleksją.
@ magenta
OdpowiedzUsuńTeraz widzę pełny kontekst. Mnie by przez myśl nie przeszło, by wywierać jakąkolwiek presję na pracodawcy tylko dlatego, że choruję. Czym innym jest łamanie tabu (bo to także jest potrzebne), a czym innym zwyczajny merkantylizm.
Chyba zauważyła, że ostatnio był trend robienia szumu wokół siebie a czasem nawet ciekawszej kariery dzięki ogłoszeniu światu radosnej nowiny o własnej odmiennej orientacji seksualnej. A że nie jest Tomaszem Raczkiem ani nawet Tomaszem Jacykowem...jakoś sobie trzeba radzić :). Ciekawe czy kiedyś równie "wstrząsającym" wyznaniem stanie się na ten przykład: "jestem hetero" ;)
OdpowiedzUsuń