starsze panie to idą poplotkować a bywa napatrzeć się, na księzulka, którego wielbią miłością oczywiście platoniczną ;)) To po Milenium zmienił się dekalog ???
Pamietam szczegolnie jedna spowiedz z czasow dziecinstwa i pamietam, ze to byla straszna katorga, bo ksiadz mowiac wydalal nieprzyjemne zapachy z ust, a ja sie pocilam zeby powstrzymac odruch wymiotny. Brrrrrrrrrrrrrr
Ja pamiętam z lat młodości spowiedź w Krakowie w kościele Trójcy Św. Stary ksiądz upierdliwie dopytywał się: ile razy, ile razy? Więc już potem leciałam z sufitu, np. nie modliłam sie rano lub wieczorem, ile razy?: 18, przeklinałam: 125 razy itd. O dziwo, był zadwolony!
Niektórzy próbują zagłuszyć prawdziwe grzechy, spowiedzią :) a satyrycy rysunkowi mają w tej chwili czas prosperity w Polsce, naszym kraju absurdów politycznych :) Pozdrawiam
:))) dobre!
OdpowiedzUsuńto ja nie miałabym sie z czego spowiadać;)
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam z czego się spowiadają starsze panie? Takie pod 80tkę ;)
OdpowiedzUsuństarsze panie to idą poplotkować a bywa napatrzeć się, na księzulka, którego wielbią miłością oczywiście platoniczną ;))
OdpowiedzUsuńTo po Milenium zmienił się dekalog ???
Szczęście nikt nie chce słuchać moich spowiedzi. Inna sprawa, że ja nie mam ochoty "szeptać" w kratkę konfesjonału;)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńŻeby jeszcze ci inni zechcieli rysować to, co nam się w głowach zalęgnie:)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że nie chadzam do spowiedzi ;)))
OdpowiedzUsuńPamietam szczegolnie jedna spowiedz z czasow dziecinstwa i pamietam, ze to byla straszna katorga, bo ksiadz mowiac wydalal nieprzyjemne zapachy z ust, a ja sie pocilam zeby powstrzymac odruch wymiotny. Brrrrrrrrrrrrrr
OdpowiedzUsuńJa pamiętam z lat młodości spowiedź w Krakowie w kościele Trójcy Św. Stary ksiądz upierdliwie dopytywał się: ile razy, ile razy? Więc już potem leciałam z sufitu, np. nie modliłam sie rano lub wieczorem, ile razy?: 18, przeklinałam: 125 razy itd.
OdpowiedzUsuńO dziwo, był zadwolony!
magento, wszak posiadasz mnóstwo innych zalet! ;)
OdpowiedzUsuńdobre i prawdziwe.
OdpowiedzUsuńNiektórzy próbują zagłuszyć prawdziwe grzechy, spowiedzią :) a satyrycy rysunkowi mają w tej chwili czas prosperity w Polsce, naszym kraju absurdów politycznych :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHahahahahahaha :):):) Dobre to :):) Mnie ciekawi jaką pokutę dostaną niepoprawni politycznie :):)
OdpowiedzUsuńTzw. grzech społeczny, nono...
OdpowiedzUsuńNiedługo wybory... ale się będzie działo!
OdpowiedzUsuńKsięża rozniosą konfesjonały?
odkryłem że nie mam się z czego spowiadać :)
OdpowiedzUsuńoto i grzech polityczny, za który emerytura będzie niziutka ;)
OdpowiedzUsuńps. zmieniłam adres bloga na http://muuempire.blogspot.com/ :)
ciekawe czy za odmienne preferencje polityczne
OdpowiedzUsuńdostaje się rozgrzeszenie
Nie dostanę rozgrzeszenia , ale co tam ... sama je sobie dam ;))))
OdpowiedzUsuń