Jak mogę poważnie traktować sentencje, które część narodu z dziwnym upodobaniem serwuje celem chyba uwiarygodnienia własnej mądrości, kiedy przeciętna sentencja wygląda mniej więcej tak, jak to, co przed chwila zobaczyłam na własne oczy. Uwaga, pisownia oryginalna, więc proszę się nie czepiać gramatyki.
"Są cztery rzeczy, których cofnąć nie można:
Kamień... który został rzucony
Słowo... które zostało powiedziane
Okazja... której się nie wykorzystało
I czas... który przeminął"
Nie wiem, czy to pozwala ludziom żyć lepiej, czuć się fajniej albo osiągnąć pełnię harmonii z kosmosem, ale pragnąc przyczynić się do ogólnego szczęścia, owej harmonii i pokoju na świecie, dodam:
Bąk... który się wyspnął przy rodzinnym obiedzie
Woda... z naczyń spływająca hen w zlewie...
...
hahahaha padłam!
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię czytać.
Na pewno też znasz rzeczy, których się nie da cofnąć i mogłabyś się przyczynić do pokoju na świecie dzieląc się nimi :D
Usuń:)))) zdecydowanie jest więcej rzeczy, których nie można cofnąć :)))))
OdpowiedzUsuńkasa w lumpeksie wydana bezmyślnie i czas , który tracisz, gdy na filmie przyśniesz:)
OdpowiedzUsuńSentencje są takie jakie są i w twoim wieku, jak mniemam z niezwykłej głębi słów, które się niczym żółć, z ogromnego wrzodu złości i frustracji, wylały, trzeba się ich uczyć na pamięć. Przyjdzie czas, a kto wie... może coś wymyślisz, ale na razie nie pouczaj innych, bo daleko ci do bycia autorytetem. Zdobądź go jak potrafisz, ale nie wykpiwaniem innych. A tak na marginesie, to, że udało ci się raz rozśmieszyć publikę, nie znaczy, żeś taki bystrzak. Podobno nawet Epikurowi, znanemu z tego, że był raczej słabowity i tchórzliwy (typ cioty)udało się w życiu powiedzieć coś odważnego. To cipa
OdpowiedzUsuńmocno 'upoważniona' wypowiedź... ciekawe, skąd tyle w niej tyle zawiści?...
UsuńCzy ktoś wie, o co chodzi z tą cipą? Jestem nieupoważniona do dywagacji na ten temat i nie śmiem dociekać, czy to aby nie podpis.
UsuńJa mysle, ze tak mowia sobie "do widzenia" ludzie "upowaznieni"
UsuńBąk - to wartość sama w sobie, smród to jedynie pozór...:))
OdpowiedzUsuńhahahahahahahaha boskie! :D
Usuńno cóż - czysta prawda:)
UsuńNajgorsze, ze taki bak jest zwykle sierota, nikt sie do niego nie chce przyznac:))
OdpowiedzUsuńSamogonka... w gardło wlana, rozlewająca się po żołądku rozkosznym ciepełkiem... A nie, z samogonką to nie zawsze działa :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nozyczek nie mozna cofnąć. W sensie, że jak fryzjer przytnie to po ptakach. Mus czekać aż odrosną. Włosy znaczy się...
OdpowiedzUsuńZa wcześnie na piwo?
OdpowiedzUsuńKamień można podnieść i rzucić jeszcze raz , słowo można cofnąć słowem przepraszam , okazja jest jak bumerang i zawsze wraca do optymistów , a czas cofa się we wspomnieniach :):) Wszystko zależy od podejścia do życia i dlatego w niektórych krajach bąk puszczony przy obiedzie jest komplementem dla gospodarza i tam pewnie ludzie uważają , że nie da się cofnąć nie puszczenia bąka ... :):):)
OdpowiedzUsuńEch... bo człowiek chciałby zaistnieć, zabłysnąć,
OdpowiedzUsuńpoczuć się filozofem choć przez chwilę. I to się czasem udaje. Chciałbym poznać autora sentencji "Każdy kij ma dwa końce, a proca trzy" :)
Dzięki, przeczytawszy o bąku i hen w zlewie. wreszcie poczuliśmy harmonię z kosmosem.
OdpowiedzUsuńCzuliśmy, że tego nam brakuje!
Pzdr.
Kiedy wpadam w otchłań depresji i czuję, że koniec świata blisko, przypomina mi się sentencja "Wszystko jest g....m, oprócz moczu" - i zaraz mi lepiej bo potem już tylko muszę odbić się od dna.
OdpowiedzUsuńJednak tylko nieliczni mają taką umiejętność, że co otworzą usta to sentencja:)))
... włos, który wypadł, mysz zjedzona przez kota, woda spuszczona w toalecie...
OdpowiedzUsuń;)
Smieje sie tak, ze lzy plyna mi po policzkach , miesnie brzucha odmawiaja posluszenstwa i nagle czuje, ze jestem w calkowitej harmonii z kosmosem !!!
OdpowiedzUsuńDzieki skladam Ewie i wszystkim Wam za ta cudowna kaskade smiechu!!!
Moc serdecznosci!
W imieniu wszystkich dziękuję i odwzajemniam, My jesteśmy łasi na serdeczności :)
UsuńMnie urzekła ta woda w... zlewie:-)
OdpowiedzUsuń