czwartek, 8 sierpnia 2013

Faktycznie jest plus 30

na termometrze. Prawdziwe lato, co tu dużo gadać :)
Nie mogłam się zdecydować na pięć liczb (zupełnie jakbym to ja decydowała) więc wybrałam sześć:
Na 14.00:
2,8,25,30,39,65.

Swoją drogą, gdyby to gracze decydowali, to ciekawe, czy by się dogadali między sobą, czy też każdy ciągnąłby w swoją stronę - niezłomną siłą woli zapewne - i nikt by nic nie ugrał?

Tymczasem jest minus 32,50 zeta.
Honor uratowany, portfel jeszcze nie :) Trafiłam 8,25 i 30 za całe 2 zł, czyli stan konta wynosi minus 30,50, ale, żeby zagrać wieczorem,trzeba wydać, znaczy się mamy minus 33 po opłaceniu zakładu na 21.40:
18,30,41,61,67,78
I nic z tego nie wyszło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz